Postanowienia noworoczne – czyżby kolejny niewypał?

Co, jeśli ominie mnie atrakcyjny konkurs unijny, czyli harmonogramy wniosków

Każdy z nas to zna – postanowienia na nowy rok. Pierwszy stycznia, Nowy Rok, piękna data, nowe siły i nowa energia na budowanie nowych nawyków.

Ok. Skoro tak to się wszystko obiecująco zapowiada, to dlaczego to nie działa?

Kilka słów o tym, jak budują się nawyki

Według badań z 2010 roku (Lally P.„Jak powstają nawyki: Modelowanie wyników w świecie rzeczywistym”), nawyk buduje się, powtarzając czynność średnio 66 razy. Znajdziesz na ten temat w Internecie wiele podcastów, dla mnie natomiast, biblią w tej dziedzinie jest S. Covey „7 nawyków skutecznego działania. Jeśli jej jeszcze nie czytałeś, to ta pozycja znajduje się w Top 10 książek biznesowych.

Podzielę się teraz z Tobą krótko tym, jak wypracowuję swoje nawyki, będąc już mądrzejszy od samego siebie sprzed lat, o kilka lektur i… parę nieudanych prób 😉 Tu naprawdę chodzi o to, by te 66 razy wykonać jakąś czynność. Zadanie wydaje się niewykonalne. Zaczynam więc od małego kroku w jej kierunku. Poświęcam np. 5 minut na obejrzenie na telefonie filmiku dotyczącego np. ćwiczeń fizycznych. Kolejnego dnia, czy dwa dni później, oglądam następny filmik, a później… robię już 10 pompek 🙂 Następne czynności zależą już od tego, jaki cel chcę osiągnąć.
Aktualnie buduję nawyk zimnych pryszniców. Spróbowałem raz, po miesiącu drugi raz, a teraz, średnio 5 dni w tygodniu, biorę zimny prysznic.
Zdarza się, że brakuje determinacji i odwagi, trudno – nie szkodzi.  Następnego dnia, albo za kilka dni, spróbuję znowu… I tak próbuję, i próbuję 🙂 I absolutnie najważniejsza rzecz – nie mam do siebie pretensji, kiedy nie wychodzi. Bądź dla siebie równie wyrozumiały, jak byłbyś dla najlepszego przyjaciela 🙂

Chociaż nie lubię biegać bez celu, to za namową syna, byłem wczoraj pobiegać już drugi raz 🙂

Tak mniej więcej wygląda u mnie budowanie nawyków.

Ale nie o tym dzisiaj.

A co, jeśli mnie coś ważnego ominie?

Tym razem, o obawie, którą podzielił się ze mną nasz bardzo dobry partner i klient. Jest to klient, z którym chciałbym być w częstszym kontakcie, ale ostatnio rzadziej się słyszymy czy widzimy. Usłyszałem od niego mianowicie takie stwierdzenie:


Panie Andrzeju, chcemy się dowiadywać o programach od Was, a nie od konkurencji”.


Trochę mnie zmroziło, przyznaję, ale cóż zrobić, kiedy konkurencja nie śpi…

Jednak… Konkurencja nie zna tak dobrze specyfiki i potrzeb naszych klientów jak my.  Wysyła maile z informacją o wszystkich dostępnych programach bez choćby najmniejszej selekcji. A nuż coś przykuje uwagę klienta… 😉

Myślałem jakiś czas, co z tym fantem zrobić…


W rezultacie mam dla Ciebie postanowienie noworoczne 🙂 Tak, wiem, pisałem dopiero, że takie postanowienia nie zawsze się materializują, ale obiecuję, że to wejdzie nam w nawyk 🙂

Otóż podzielę się z Tobą pomysłem, który rozwieje obawy naszych klientów, że coś istotnego mogłoby ich ominąć. Postanowiłem, że od 2024 roku wprowadzamy dwie zmiany:

  1. Klienci, dla których pisaliśmy wniosek, będą mieli swoich osobistych opiekunów. Opiekunem będzie osoba, która pisała dla Ciebie wniosek. Dlaczego akurat ta osoba?

Odpowiedź jest prosta – bo to najlepsza do tego osoba 🙂 To osoba, która z jednej strony zna wszystkie harmonogramy naborów wniosków, a z drugiej strony najlepiej zna specyfikę i potrzeby Twojej firmy.

  • Raz w miesiącu otrzymasz od nas maila z informacją o potencjalnych naborach wniosków, odpowiednich dla Ciebie i Twojej firmy. Będą to konkursy dla przedsiębiorstw, ale nie np. dla jednostek samorządu terytorialnego (JST). W praktyce wygląda to tak – jeśli jesteś z województwa łódzkiego, otrzymasz informację o programach krajowych oraz o naborach w województwie łódzkim, a nie podlaskim.


Czy mamy wiedzę o wszystkich programach?

O wszystkich nie. Mamy natomiast wiedzę o wszystkich programach dotyczących inwestycji, badań i innowacji.

Naszym konikiem są innowacje i takie projekty nas interesują najbardziej, ale ważna jest dla nas także dobra obsługa oraz rozwój polskich, rodzinnych, małych i średnich przedsiębiorstw.
Wprowadziliśmy więc nową zasadę, będącą wyjątkiem, tylko dla klientów, z którymi już współpracowaliśmy. Zgodnie z nią, możemy dla tych klientów, wedle ich zapotrzebowania, napisać wniosek inny niż te związane z innowacjami, taki jak np. wniosek dotyczący udziału w targach (wspierający internacjonalizację firmy), ochrony środowiska czy OZE lub inwestycji w oprogramowanie.

Obiecałem, co obiecałem, niemniej jednak, trzymaj proszę za moje postanowienia noworoczne kciuki, a ja trzymam kciuki za Twoje 🙂

Pozdrowienia

Chcesz być
na bieżąco z dotacjami?

Poznać prawdziwe historie
i dowiedzieć się, czego unikać?